Zapalenie zatok

Jak robią „kukułkę” na zapalenie zatok?

U pacjentów z zapaleniem zatok szczękowych stosuje się kompleksowe leczenie, w tym środki do tłumienia patogenów i łagodzenia objawów. Lekarze często muszą wykonywać nakłucia, aby poprawić stan pacjenta. Jednak od dawna opracowywano metody, aby uniknąć naruszenia integralności tkanek i jednocześnie jakościowo oczyścić zatoki szczękowe z nagromadzeń śluzu. W szczególności szeroko rozpowszechniona jest procedura „kukułki” na zapalenie zatok.

Istota terapeutycznego efektu techniki

Metoda bezoperacyjnego usuwania wysięku z zatok przy użyciu miękkiego cewnika została wynaleziona i zastosowana w praktyce przez amerykańskiego otolaryngologa Arthura Waltera Proetza w pierwszej połowie XX wieku. Jego istota polega na tym, że w jamie nosowej powstaje podciśnienie, które prowadzi do odpływu nagromadzonego śluzu i ropy z zajętej komory przydatków do jamy nosowej. Dzięki temu roztwory lecznicze mogą jakościowo wypłukać zatoki, usuwając resztki treści patologicznej.

Metoda przemieszczania cieczy według Proetza jest wykorzystywana do następujących celów:

  • zmniejszenie lepkości nagromadzeń ropno-śluzowych i wypłukanie ich z nosa;
  • mechaniczne usuwanie szkodliwych mikroorganizmów, alergenów, cząsteczek kurzu i brudu osadzających się na warstwie nabłonka;
  • zwiększenie napięcia naczyń krwionośnych i ich wzmocnienie;
  • łagodzenie stanów zapalnych i poprawa oddychania przez nos;
  • zwiększenie odporności na poziomie lokalnym.

Należy pamiętać, że do uzyskania efektu terapeutycznego konieczne jest wykonanie zabiegu według technologii klasycznej, z wytworzeniem zauważalnej różnicy ciśnień pomiędzy kieszonkami na akcesoria a jamą nosową.

Tylko to pozwoli wyciągnąć wysięk z zatoki przez obrzęk zespolenia. Nieprzestrzeganie tych zasad prowadzi do tego, że metoda próżniowa zamienia się w zwykły „prysznic do nosa”, którego skuteczność jest kilkakrotnie niższa.

Wskazania i przeciwwskazania do nawadniania

„Kukułka” na zapalenie zatok jest przepisywana w przypadku łagodnej lub umiarkowanej choroby, gdy kanały łączące nie są zbytnio spuchnięte, całkowicie blokując zatokę. Ta metoda leczenia jest odpowiednia dla dorosłych i nastolatków, którzy potrafią się kontrolować i spokojnie akceptować wszelkie manipulacje.

Oprócz zapalenia zatok metodą Proetza leczy się następujące choroby:

  • nieżyt nosa, w tym alergiczny;
  • nieskomplikowane formy zapalenia zatok czołowych, zapalenia ksenoidalnego i zapalenia sit;
  • zapalenie migdałków u dzieci;
  • zapalenie migdałków;
  • cysty i polipy;
  • zakaźne choroby nosa.

Leczenie „kukułką” nie jest zalecane dla małych dzieci (do 5 roku życia), co wiąże się z fizjologią nosa. Ponadto dzieciom znacznie trudniej jest przeprowadzić tego typu nawadnianie ze względu na strach i panikę, które często pojawiają się na widok lekarza i używanego przez niego sprzętu.

Ponadto nie można wykonać procedury prania w takich warunkach:

  • obecność choroby epileptycznej;
  • zaburzenia psychiczne;
  • skłonność do krwawień z powodu słabych ścian naczyń;
  • niskie tempo krzepnięcia krwi.

Roztwory stosowane do prania

Leczenie zapalenia zatok „kukułką” jest dobre, ponieważ jest w stanie jakościowo oczyścić wszystkie błony śluzowe i usunąć nadmiar wydzieliny. Ważną rolę odgrywa w tym skład płynu używanego do płukania. Roztwór może być obojętny lub zawierać środki antyseptyczne, antybiotyki lub środki zmniejszające przekrwienie.

Najbardziej skuteczne i sprawdzone leki, z których można zrobić rozwiązanie lecznicze:

  • Sól kamienna. Jego 0,9% roztwór stosuje się w łagodnej postaci choroby, kiedy wystarczy po prostu zmyć śluz ze ścian, zregenerować i uelastycznić komórki nabłonka. Możesz użyć soli kuchennej (w tym soli jodowanej) lub soli morskiej. Słona woda jest też często podstawą innych rozwiązań.
  • Furacylina. Stosuje się 0,02% rozcieńczenie leku. Jest środkiem antyseptycznym, który niszczy bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne, takie jak paciorkowce, gronkowce, escherichia.
  • Dekasan 0,02%. Środek przeciwwirusowy, grzybobójczy i przeciwbakteryjny. Służy do niejasnej etiologii choroby.
  • Biglukonian chlorheksydyny. Wpływa na błony bakterii powodując ich śmierć, ale nie zwalcza grzybów i wirusów. Używaj stężeń 0,02% i 0,05%.
  • Miramistin. 0,01% roztwór ma wyraźne działanie przeciwdrobnoustrojowe przeciwko różnym typom bakterii, w tym ich kombinacjom.
  • Chlorofillipt. Preparat organiczny na bazie substancji z liści eukaliptusa, zdolny do hamowania gronkowców opornych na antybiotyki.
  • Ceftriakson. Antybiotyk w postaci proszku, który można rozpuścić w wodzie i stosować do płukania w otolaryngologii. Odnosi się do cefalosporyn trzeciej linii.

Czasami nawadnianie odbywa się za pomocą zwykłej wody destylowanej. Jednocześnie nie ma efektu antyseptycznego, ale istnieje możliwość wysłania wyciekającego płynu do analizy bakteriologicznej w celu dokładnego określenia patogenu i doboru najskuteczniejszych antybiotyków.

Procedura procedury „kukułki”

Tego typu nawadnianie przeprowadza się w poliklinice lub sali manipulacyjnej szpitala.

Ważne jest, aby podczas płukania pacjent był spokojny.

Jeśli pacjent jest zdenerwowany, ma przyspieszone bicie serca lub oddycha z przerwami, lepiej odłożyć zabieg o pół godziny i podać pacjentowi prosty środek uspokajający.

Warto bardziej szczegółowo zastanowić się, jak zrobić „kukułkę” na zapalenie zatok:

  • 10-15 minut przed rozpoczęciem, lekarz wprowadza do nozdrzy pacjenta leki zwężające naczynia krwionośne, takie jak Naphtizin, Evkazolin, Galazolin, aby zapewnić pełną drożność przewodów nosowych.
  • Jeśli pacjent bardzo boi się jakiegokolwiek dyskomfortu, czasami stosuje się znieczulenie miejscowe, tj. wstrzykuje się trochę lidokainy.
  • Pacjent siedzi na krześle z odchylonym oparciem lub kładzie się na kanapie z głową pochyloną pod kątem 45 stopni.
  • Otolaryngolog napełnia strzykawkę 20 ml bez igły wstępnie przygotowanym roztworem antyseptycznym podgrzanym do temperatury 37-39 stopni. Ciepły płyn złagodzi dyskomfort, chociaż samo płukanie jest praktycznie bezbolesne.
  • Lekarz wlewa roztwór strzykawką do jednego nozdrza, a specjalne urządzenie włożone do drugiego nozdrza (aspirator, kombajn laryngologiczny) zasysa do pojemnika wodę z ropnym wysiękiem. W takim przypadku lekarz może wizualnie ocenić te nagromadzenia usunięte z nosa, ich gęstość, kolor, ilość ropy i obecność krwi. Cała podana woda powinna przepływać przez zatokę, 5 strzykawek wystarczy do przepłukania jednej komory.
  • Jeśli w jamie szczękowej nagromadził się ropny korek, lekarz ściska nozdrze, przez które wlewa się wodę przez 3-4 sekundy. Jednocześnie działający ssanie wyciąga powietrze i śluz utkwiony w przetoce. Może to prowadzić do szybko przemijającego bólu w okolicy czołowej.
  • Po przepłukaniu jednej komory pomocniczej otolaryngolog wprowadza aspirator do drugiego nozdrza i powtarza wszystkie czynności. Zawsze przepłucz obie zatoki, aby uniknąć przejścia infekcji pomiędzy zatokami.

Podczas całej sesji pacjent proszony jest o wydawanie dźwięków, podczas gdy podniebienie miękkie unosi się i blokuje wejście do krtani, aby zainfekowany płyn tam nie wyciekł. Najczęściej zaleca się mówić „kukułka”, stąd popularna nazwa zabiegu – „kukułka”. Ponadto podczas nawadniania pacjent musi przestrzegać następujących zasad:

  • nie denerwuj się, zachowuj się spokojnie i przewidywalnie, gdy płyn dostanie się do nosa;
  • nie odwracaj głowy na boki;
  • oddychaj przez usta miarowo i spokojnie.

Po zakończeniu zabiegu niepożądane jest gwałtowne podnoszenie się do pozycji pionowej. Może to powodować zawroty głowy i omdlenia. Lepiej odwrócić głowę na bok i położyć się na kilka minut lub usiąść na kanapie, pochylając się do przodu. W ciągu pół godziny po zakończeniu nawadniania niepożądane jest narażenie na wysiłek fizyczny i hipotermię.

Płukanie trwa nie dłużej niż 15 minut. Do nawadniania wysokiej jakości wystarczy 150-200 ml płynu, dokładną ilość określa lekarz na podstawie ilości uwolnionej wydzieliny. Przebieg leczenia składa się z 5-7 sesji.

Korzyści i możliwe konsekwencje „kukułki”

Płukanie zatok metodą Proetza to światowa metoda leczenia zapalenia zatok, która jest dobrą alternatywą dla tradycyjnego nakłucia. Ma szereg zalet w porównaniu z chirurgią:

  • nieinwazyjność, tj. tkanka zatok nie jest uszkodzona;
  • niewielka liczba przeciwwskazań i skutków ubocznych;
  • dostarczanie leków bezpośrednio do dotkniętego obszaru;
  • szybka poprawa stanu pacjenta, ustąpienie objawów;
  • zmniejszenie ilości leków do leczenia zachowawczego;
  • łatwa tolerancja przez pacjentów, brak silnego zespołu bólowego.

U większości pacjentów objawy takie jak przekrwienie i ból głowy są zauważalnie osłabione w ciągu kilku minut po zakończeniu pierwszej sesji irygacyjnej. Jednak możliwość zastosowania tej metody zależy od stopnia obrzęku tkanek nosa. Jeśli zespolenie jest całkowicie spuchnięte, a zatoka jest zablokowana, leki nie mogą dostać się do środka, w takim przypadku lepiej zdecydować się na nakłucie.

Mycie też ma swoje nieprzyjemne chwile. Pomimo bezbolesności i dość łatwej tolerancji, czasami mogą wystąpić następujące negatywne konsekwencje:

  • krwawienia z nosa spowodowane pękniętymi naczyniami krwionośnymi lub uszkodzeniem tkanek przez używane narzędzia;
  • przekrwienie uszu i łagodny ból głowy na początku zabiegu;
  • pieczenie w nosie;
  • zaczerwienienie białek oczu;
  • czasami wymioty u dzieci;
  • aktywne kichanie przez godzinę po zakończeniu płukania;
  • nieprzyjemny smak zastosowanych w roztworze preparatów oraz podrażnienie błony śluzowej nosa.

Niewłaściwa technika irygacji (dostarczanie wody pod zbyt wysokim ciśnieniem) może doprowadzić do przedostania się zakażonego płynu do trąbki Eustachiusza, a następnie do rozwoju ostrego zapalenia ucha środkowego. Szczególnie podatne na to są dzieci ze swoimi szerokimi i krótkimi rurkami słuchowymi. Dlatego lepiej zrobić „kukułkę” w placówce medycznej, niż eksperymentować w domu.